Pogrzeb liderki zespołu Maanam - Kory, czyli Olgi Sipowicz odbędzie się 8 sierpnia na Cmentarzu Wojskowym na Powązkach w Warszawie - poinformowała we wtorek rodzina artystki. "Moja żona do końca była wierna religii słońca, wiatru i kwiatów" - podkreślił jej mąż Kamil Sipowicz. W 2018 roku, kiedy wiele osób postrzega ją przez pryzmat jurorki z talent show, łatwo zapomnieć jak wielki wpływ miała nie tylko na kulturę, ale i obyczajowość. Kora to była wielka osobowość, niezwykła postać, fantastyczna wokalistka, poetka. I kobieta, która zmieniła w nas więcej niż jesteśmy dziś w stanie zrozumieć. W sobotę, o godz. 5.30 zmarła liderka zespołu Maanam - Kora, czyli Olga Sipowicz. Miała 67 lat. Wokalistka odeszła w swoim domu w Bliżowie, w otoczeniu najbliższych. Jedna z największych postaci w historii polskiej muzyki nie żyje. Kora miała 67 lat i przegrała walkę z rakiem. "Żyję tak, jakby jutra miało nie być... To nasze życie się już kończy, więc co zrobić, w moim przypadku, z tymi dniami, tygodniami, bo ja nie pozwalam sobie patrzyć w przyszłość dalej" - wyznaje Kora w rozmowie z "Super Expressem". Walka z chorobą nowotworową wymaga siły, determinacji i cierpliwości, a w Polsce także dużych pieniędzy. Przekonała się o tym Kora, która od ponad dwóch lat zmaga się z rakiem jajnika. Mimo, iż jest gwiazdą muzyki i telewizji, ma problem z dostępem do terapii, która może uratować jej życie. Olga Jackowska "Kora" jest winna, ale toczące się wobec niej postępowanie zostało warunkowo umorzone - taką decyzję podjął warszawski sąd rejonowy. Chodzi o sprawę nielegalnego posiadania narkotyków. Prokuratura twierdzi, że sprawy wokalistki Kory umorzyć nie mogła, bo w jej domu znaleziono zbyt dużo narkotyków. Sąd zaś uważa, że śledczy powinni byli wysłać artystkę na badania psychiatryczne.
- 17:46
- 17:45
- 17:28
- 17:28
- 17:22
