Szef włoskiego MSZ: Obecność w Moskwie była słuszna i konieczna
Co innego uczczenie pamięci 20 milionów ofiar wojny ojczyźnianej, co innego zaś udział w pardzie gloryfikującej potęgę sil zbrojnych Federacji Rosyjskiej. Tak swoją obecność w Moskwie z okazji 70. rocznicy zwycięstwa nad III Rzeszą wyjaśnił włoski minister spraw zagranicznych Paolo Gentiloni.