Doda: Mam 34 lata, najwyższa pora, żeby ludzie zrozumieli, że dorosłam [ROZMOWA]
27 listopada 2019, 00:41
Często dziennikarze pytają: „Twój głos jest taki głośny - dlaczego nie wykorzystujesz go, żeby protestować i apelować do ludzi, aby piętnowali niektóre zachowania polityków?”. Odpowiadam, że niby dlaczego mam to robić. Ja mam pod swoją sceną zwolenników PiS i ich przeciwników. Opowiadając się po jednej ze stron, obrażam połowę mojej widowni. A nas ma łączyć muzyka, nic więcej - mówi w rozmowie z dziennik.pl Doda.