Renault Clio, Peugeot 308 czy Citroen C5? Oto najlepsze francuskie auta w cenie do 30 tys. zł
Podobno nie kupuje się samochodów na literę "F": Fiata, Forda i francuskich. Pomijając już fakt, że ten slogan zrobił się już stary i raczej mało śmieszny, to gdyby ktoś chciał się jednak do niego zastosować, ten mógłby wiele stracić. Bo wśród marek rodem znad Sekwany da się znaleźć wiele ciekawych propozycji w dobrej cenie, co więcej – często są to propozycje dużo lepsze niż niejednemu się wydaje. Oto kilka wybranych przez nas modeli z drugiej ręki w kwocie od niecałych 10 do ok. 30 tys. zł