Piotr Łazarkiewicz "Nieobecność": Krótki film o miłości. RECENZJA Dobrze było nam z Piotrem. Ciągle się na niego gdzieś wpadało. Z innymi znajomymi z branży nie widuję się czasami całymi latami, z Łazarkiewiczem było inaczej. Newsletter Drukuj Skopiuj link Zgłoś błąd na stronie