pirotechnicy Metro nie kursowało parę godzin między Stokłosami a Politechniką. Powodem pozostawiony bagaż Przez niemal pięć godzin pierwsza linia warszawskiego metra nie kursowała w piątek między Stokłosami a Politechniką. Powodem utrudnień był pozostawiony bagaż na stacji Wilanowska. Na miejsce musieli przybyć policyjni pirotechnicy. W pakunku były tylko rzeczy osobiste. "Zabawna pamiątka z Polski" wywołała alarm na lotnisku. Przybyli pirotechnicy Pamiątka z Polski wyglądająca jak granat ręczny spowodowała operację specjalistów od materiałów wybuchowych na lotnisku na wyspie Uznam. Jak powiedział w poniedziałek rzecznik policji doprowadziło to do opóźnień na lotnisku Heringsdorf. Właścicielka "granatu" tłumaczyła, że "zabawna pamiątka", to zapalniczka. Zarzuty za podłożenie pocisku na Krakowskim Przedmieściu. "Czyn o charakterze terrorystycznym" Łukasz K., który w poniedziałek położył pocisk artyleryjski podczas zgromadzenia na Krakowskim Przedmieściu w Warszawie usłyszał zarzuty - dowiedziała się PAP. Prokurator skieruje do sądu wniosek o tymczasowe aresztowanie. Grozi mu do 8 lat więzienia. Reklama Próbował skonstruować bombę. Wybuch urwał mu rękę Mieszkaniec Żyrardowa próbował skonstruować w piwnicy swojego bloku bombę. Coś jednak poszło nie tak, a wybuch ładunku urwał "pirotechnikowi" rękę. "Radziu Sikorski zginie". Policja szuka bomby w biurze marszałka Sejmu "Za 24 godziny Radziu Sikorski zginie, zostanie zabity" - brzmi groźba z anonimowego listu, który trafił do biura poselskiego, jakie marszałek sejmu prowadzi w Bydgoszczy. Sprawę potraktowano bardzo poważnie i wezwano na miejsce policyjnych pirotechników. Reklama List z pogróżkami do Radosława Sikorskiego. "Za 24 godziny Radziu zginie" Zarówno Radosław Sikorski, jak i pracownicy jego biura dostali listy z pogróżkami o bombie. "To cena za wolną Polskę" - napisał anonimowy autor. W biurze pojawili się więc pirotechnicy, którzy sprawdzają informację. Eksplozja na warszawskiej Białołęce. Zginął mężczyzna Wybuch w domu na warszawskiej Białołęce. Nie żyje mężczyzna, a dwóch trafiło do szpitala. Pirotechnicy sprawdzają, czym spowodowana była eksplozja. Zgłoś błąd na stronie Drukuj Newsletter Skopiuj link Przejdź do strony głównej