Ten bank omijaj. Daje najdroższe kredyty
Niskie oprocentowanie i marża? To wszystko pięknie wygląda tylko w reklamach. Okazuje się, że niektóre banki wymagają założenia w nich konta, czy wzięcia karty kredytowej, by dostać preferencyjne warunki. Jednak nawet z tymi produktami, takie rozwiązanie się opłaca. Bo rata może być tańsza o kilkaset złotych od tej, którą oferuje najdroższy bank.