Prima Aprillis

prima-aprillis

Prima Aprilis 2025. Najlepsze żarty i gotowe życzenia na Prima Aprilis 2025

31 marca 2025, 17:45
Prima Aprilis 2025. Najlepsze żarty i gotowe życzenia na Prima Aprilis 2025
Kiedy jest Prima Aprilis 2025? Okazuje się, że to najśmieszniejsze święto w roku ma dość długą i ciekawą historię. W Polsce "święto żartów" pojawiło się prawdopodobnie w XVI wieku. Kiedy obchodzimy Prima Aprilis w Polsce? Oto szczegóły.

Będzie mandat 1500 zł za zbyt szybką jazdę... na wstecznym. Luka w przepisach

1 kwietnia 2022, 06:00
Mandat 1500 zł za zbyt szybką jazdę na wstecznym? Okazuje się, że w zaostrzonych przepisach obowiązujących od 1 stycznie jest luka. –W Polsce kierowca przejeżdża około 48 km na biegu wstecznym, stąd problem nie jest błahy– powiedział dziennik.pl prof. Marcin Ślęzak, dyrektor Instytutu Transportu Samochodowego.

Dziennikarze "podsłuchali" premiera. Koniec procesu Tusk kontra Urban

9 października 2013, 16:52
Za nieco ponad tydzień poznamy wyrok w sprawie, którą Donald Tusk wytoczył Jerzemu Urbanowi, redaktorowi naczelnemu tygodnika "Nie". Chodzi o publikację z 29 marca, w której dziennikarze mieli podsłuchać szefa rządu, jak rozmawia z innymi VIP-ami na trybunie honorowej Stadionu Narodowego, używając nieparlamentarnego języka. Jak się później okazało, była to zmyślona historia z okazji 1 kwietnia.

Urban kontra Tusk w sądzie. "Premiera opuszczają nerwy"

15 maja 2013, 11:31
Donald Tusk i naczelny tygodnika "NIE", Jerzy Urban w sądzie. Premier zarzuca wydawcy pisma naruszenie dóbr osobistych. Chodzi o fikcyjny zapis rozmów szefa rządu podczas meczu Polski z Ukrainą.

"Patrz go, jaki ch... opalony", czyli jak Urban Tuska "podsłuchał"

29 marca 2013, 13:00
Dziennikarska prowokacja czy przedwczesny primaaprilisowy żart? "Proszę zadzwonić we wtorek" - słyszymy w redakcji tygodnika “Nie”. Pismo Jerzego Urbana opublikowało stenogramy z rzekomo podsłuchanych rozmów polityków w czasie meczu Polska-Ukraina. Przytoczone teksty Donalda Tuska, czy Aleksandra Kwaśniewskiego, przypominają bardziej polityczne gagi Kabaretu Moralnego Niepokoju. A mimo to wielu dziennikarzy złapało haczyk.
Reklama