Paweł Nowacki: Lis w Onecie - nowa jakość, czy stare dekoracje?
Jak się chce uderzyć, to kij się zawsze znajdzie. Krytykom Tomasza Lisa może w jego nowym programie emitowanym w Onecie przeszkadzać wiele: kiepska jakość dźwięku, telewizyjna maniera montażowa, dość nieoczekiwany luz prowadzącego a la Max Kolonko, ale jedno przyznać trzeba: trafia on w aktualne zapotrzebowanie portalu Onet i części internetowej widowni.