Chcą zrobić z Kuźniara Prokopa
Prowadzenie programów rozrywkowych na żywo to wcale nie jest łatwa sztuka. Przekonuje się o tym boleśnie Jarosław Kuźniar, który w ubiegłą niedzielę zadebiutował w "X Factor". Nie poszło mu najlepiej, czym podpadł producentom, którzy żądają od niego, by przestał być sztywny i spróbował naśladować Marcina Prokopa z "Mam talent".