Trzydzieści groszy i nie płacz proszę... Rząd PiS szuka własnego pomysłu na dodatki dla emerytów i rencistów
Jeśli rząd zostałby przy waloryzacji wskaźnikowej, ci, którzy pobierają najniższe świadczenia, w przyszłym roku dostaliby kilkadziesiąt groszy podwyżki. Przyznanie dodatków może z kolei zrujnować budżet