Przez bunt w Egipcie benzyna będzie jeszcze droższa
31 stycznia 2011, 06:17
Zagrożony tranzyt towarów przez Kanał Sueski, rosnące ceny ropy, wzmacniający się frank i widmo rewolucji w całej Afryce Płn. i na Bliskim Wschodzie. W weekend po raz pierwszy od trzech lat cena baryłki ropy Brent w transakcjach terminowych przekroczyła 100 dolarów. Będzie rosła nadal, jeśli w Kairze nie zapanuje spokój.