Marine Le Pen się tłumaczy: Podpisałam umowę z bankiem, nie z Władimirem Putinem
"Gdyby ta umowa mnie do czegoś zobowiązywała, nie podpisałabym jej" – zapewniła w środę liderka Zjednoczenia Narodowego Marine Le Pen przed parlamentarną komisją śledczą ds. zagranicznych wpływów, pytana o swoje związki z Rosją, w tym o zaciągnięcie pożyczki w rosyjskim banku.