Nie mam ani kropli polskiej krwi, w moich komórkach nie ma ani kawałeczka polskiego genu; to nie my wybieramy polskość, to ona nas wybiera - powiedział Jarosław Marek Rymkiewicz, odbierając w środę nagrodę Strażnika Pamięci 2017 w kategorii twórca. "Nasza obecność potrzebna jest po to, by stawiać kres tej fali obłudy i zła, która gromadzi się i narasta wokół dramatu sprzed prawie czterech lat" - mówił w czasie nabożeństwa w intencji ofiar smoleńskich ksiądz Waldemar Chrostowski. Na mszy w warszawskiej archikatedrze św. Jana byli między innymi Jarosław Kaczyński, Anna Fotyga i reżyser Andrzej Krauze. Poeta i pisarz Jarosław Marek Rymkiewicz stwierdził m.in., że redaktorzy "GW" nienawidzą Polski i chrześcijaństwa jako "duchowi spadkobiercy Komunistycznej Partii Polski". Teraz ma za to przeprosić i wpłacić 5 tysięcy złotych na cel społeczny. Tak orzekł sąd. Wydawca "Gazety Wyborczej" zaciągnął Jarosława Marka Rymkiewicza do sądu. Agora uznała, że słowa poety pod adresem redaktorów są obraźliwe. Ale Stowarzyszenie Dziennikarzy Polskich mówi krótko: "Sąd nie jest od tego". Przeprosin i wpłaty 10 tys. zł na cel społeczny żąda Agora S.A., wydawca "Gazety Wyborczej", od poety Jarosława Marka Rymkiewicza; chodzi o jego słowa, że redaktorzy "GW" są "duchowymi spadkobiercami Komunistycznej Partii Polski". Poeta chce oddalenia pozwu.
- 09:14
- 09:07
- 08:55
- 08:53
- 08:50
