Blanka Lipińska skarży się na lot. "Dobrze, że wzięłam leki"
Blanka Lipińska opisała w sieci perypetie związane z lotem do Meksyku. Okazuje się, że wyprawa z jednym z polskich przewoźników nie spełniła jej oczekiwań. "Dobrze, że wzięłam ze sobą leki przeciwbólowe, bo po tej podróży łykam je jak groszki" - napisała.