Młodzież wcale nie jest skrajnie prawicowa. Do protestów zrywa się, gdy ktoś chce jej "odebrać internet"
2 kwietnia 2016, 09:50
Nie założą brunatnych koszul. Nie wzniecą rewolucji. Są odporni na populizm, polityka ich jak nudziła, tak nudzi. Wierzą w wolny rynek i nie chcą, by państwo rozdawało zasiłki. To mit, że polska młodzież skręciła skrajnie w prawo. Konserwatywna jest od dawna, ale tak, jak reszta społeczeństwa