Ipsos tłumaczy się z przestrzelonych sondaży. "Nie uwzględniały głosów nieważnych"
4,5 punktu procentowego w przypadku PiS i prawie 7 w przypadku PSL - taka jest różnica między powyborczym sondażem exit poll a oficjalnymi podanymi w sobotę wynikami wyborów samorządowych. Ipsos, który przygotował badanie, tłumaczy, że rozbieżność wynika z dużej liczby głosów nieważnych.