Dzieci nadają ton kampanii
No i mamy w kampanii zderzenie z rzeczywistością. Przestało być ważne, kto przyjdzie na debatę, ale kto i ile zapłaci za przedszkole. Tu nie da się zaklinać rzeczywistości. Jeśli chcemy podnieść poziom edukacji, a wszyscy specjaliści są zgodni, że powszechność przedszkoli jest do tego kluczem, to musimy stworzyć taki system finansowania tych placówek, który wszystkim da szansę.