Szczękociny Obaj maszyniści przeżyli katastrofę pociągów Jeden wyszedł z katastrofy bez szwanku, drugi jest ranny i leży w szpitalu. Maszyniści kierujący pociągami, które czołowo zderzyły się pod Szczekocinami, wkrótce będą przesłuchani. Europa poruszona katastrofą w Polsce. Płyną kondolencje Niemcy, Słowacy, Ukraińcy - z zagranicy do Polski płyną wyrazy współczucia dla rodzin ofiar i osób poszkodowanych w katastrofie kolejowej pod Szczekocinami. Minister Arłukowicz apeluje: Zgłaszajcie się do szpitali! Minister zdrowia zwraca się do pasażerów, którzy jechali feralnymi pociągami i którzy wyszli z katastrofy cało. Prosi, by zgłaszali się do najbliższych szpitali. Reklama Marszałek Kopacz i cały Sejm składają kondolencje Marszałek Sejmu Ewa Kopacz, w imieniu własnym i wszystkich posłów, złożyła "wyrazy najgłębszego współczucia rodzinom ofiar i poszkodowanych" w katastrofie kolejowej koło Zawiercia. Przybywa ofiar. Strażacy wyciągają zwłoki pasażerów Niestety, tego można było się spodziewać. Rośnie bilans ofiar katastrofy kolejowej pod Szczekocinami. W zniszczonych wagonach strażacy znaleźli cało szesnastej ofiary. Reklama Największe katastrofy kolejowe. Zobacz zestawienie 15 osób zginęło, a 56 zostało rannych w sobotę wieczorem w zderzeniu dwóch pociągów pasażerskich pod Szczekocinami w województwie śląskim. W latach 2000-2012 na całym świecie wydarzyło się kilkadziesiąt katastrof kolejowych, w których zginęło od kilkudziesięciu do kilkuset osób. Prezydent Komorowski: Ogłoszę żałobę narodową Prezydent chwali ratowników i mieszkańców okolicznych wsi, którzy nieśli pomoc ofiarom katastrofy kolejowej pod Szczekocinami. I zapowiada, że po zakończeniu akcji ratunkowej ogłosi żałobę narodową. Pasażer: Widzieliśmy zmiażdżonych ludzi. Fragmenty ciał... "Wszystko jest zmasakrowane, zgniecione. Siekierami musieliśmy przecinać, żeby wydostać tamtych ludzi" - opowiadają mieszkańcy okolicznych wsi, którzy pierwsi byli na miejscu katastrofy kolejowej pod Szczekocinami. "Widzimy ostatnią ofiarę, nie możemy do niej dotrzeć" O świcie strażacy skończyli wydobywać rannych. Na miejsce katastrofy kolejowej pod Szczekocinami wkroczył już ciężki sprzęt. Ratownicy obawiają się, że w poskręcanych wagonach mogą być jeszcze ciała pasażerów. Ciężki sprzęt na miejscu katastrofy. Jest nawet czołg Strażacy przesuwają zniszczone wagony, by dostać się do niedostępnych wcześniej miejsc. Na miejscu katastrofy pod Szczekocinami pracuje ciężki sprzęt kolejowy. Jest nawet czołg bez wieżyczki, który będzie pomagał rozszczepiać wraki wagonów. Reklama poprzednia następna Zgłoś błąd na stronie Drukuj Newsletter Skopiuj link Przejdź do strony głównej