Sejmowi wagarowicze. Oni mają najwięcej nieobecności
58 dni - tyle w 2012 roku trwały w sumie wszystkie sejmowe posiedzenia. W porównaniu z liczbą 252 dni roboczych to nie tak wiele. Jednak niektórzy posłowie mimo to rzadko pojawiają się w swoim miejscu pracy. Inni widywani są często, ale - jak wynika ze statystyk - nie zawsze zajmują się tym, co wiąże się najściślej ze stanowiskiem posła. Listę największych sejmowych wagarowiczów przygotował "Fakt".