Telepatia, wywoływanie duchów. Nieznana pasja marszałka Piłsudskiego
"Mąż uważał, że do telepatii, jak i do innych niewyjaśnionych dotąd przez naukę zjawisk psychicznych trzeba odnosić się poważnie, albo nie zajmować się nimi wcale" – mówiła o zamiłowaniach swojego męża Józefa Piłsudskiego, jego żona Aleksandra. Marszałek nie był odosobniony w tych fascynacjach. Okazuje się, że wróżby, horoskopy, jasnowidzenie, czy seanse spirytystyczne w czasach II RP były bardzo popularną zdobywania wiedzy na temat swojej przyszłości i losów.