Tommy Lee Jones, Harrison Ford, czyli "Ścigany" - sensacyjniak, który zmącił spokój klasy średniej
17 października 2017, 12:37
W momencie premiery „Ścigany” (emisja w TNT 21 października o 23:20) zdawał się niczym więcej jak komercyjnym sensacyjniakiem, który ma za zadanie przyciągnąć do kin miliony widzów i zagwarantować im chwilę napięcia proporcjonalną do ceny biletu. W tym miał pomóc także - bardzo popularny, ale zagubiony w karierze - Harrison Ford. Stało się inaczej: film zmącił spokój oglądających, a przed Fordem otworzył nowy etap.