"Ben-Hur" jest współczesna wersja jednego z najsłynniejszych filmów wszech czasów – powstałej w 1959 roku superprodukcji w reżyserii Williama Wylera. Nakręcenie dziewięciominutowej sekwencji wyścigu rydwanów – co według szacunków, kosztowało około 4 milionów dolarów – zajęło wówczas filmowcom aż pięć tygodni.
Z jednej strony nową wersję "Ben-Hura" okrzyknięto najmniej potrzebnym remake'em w historii. Z drugiej – film Timura Bekmambetova znajdziecie na każdej liście potencjalnych hitów roku 2016.
Timur Bekmambetov mierzy się z klasyką. Czy udało mu się nakręcić film równie dobry jak legendarna, nagrodzona 11 Oscarami superprodukcja z roku 1959? Pierwszy zwiastun robi ogromne wrażenie.