Malowani konserwatyści? "Będziemy nimi, póki PiS nie zdecyduje inaczej. Póki ta karta mu się nie zgra"
Różnie można oceniać rok dobrej zmiany, można na PiS pluć, można wychwalać pod niebiosa, ale jedno trzeba Jarosławowi Kaczyńskiemu przyznać: udało mu się przekonać Polaków, że są konserwatywnym społeczeństwem. Wbrew faktom, ale za to z korzyścią dla jego formacji. Bo konserwatywna kontrrewolucja jest silna jedynie słowem, nie postawami.