Polska musi postawić na promocję regionu
Czy pierwszy rok nowej prezydentury w Polsce powinien biec pod znakiem przygotowań do naszej prezydencji w Unii? Zostało 350 dni. Ale ani prezydent RP nie poprowadzi unijnego szczytu, ani premier. Traktat z Lizbony pozbawił narodową prezydencję władzy na poziomie głów państw i szefów rządów - pisze w "Dzienniku Gazecie Prawnej" politolog Grzegorz Kostrzewa-Zorbas.