Maja Włoszczowska: Zakładam, że dalej niż na igrzyska w Tokio już nie dojadę
        
        27 maja 2018, 12:20
        
        
        
        
         
           
                Na ręku noszę bransoletkę, która przypomina mi o Marku Galińskim, moim trenerze, który zginął w wypadku samochodowym. "Rób swoje, po prostu" – takie słowa mam na niej napisane - mówi w rozmowie z dziennik.pl Maja Włoszczowska, kolarka górska.