Sojusz ze Skandynawią przyniesie nam dużo więcej korzyści niż z Grupą Wyszehradzką
Po latach pływania w głównym nurcie UE w Polsce ujawniła się potrzeba wykreowania własnej, nieszablonowej polityki zagranicznej, która odpowiadałaby na nowe wyzwania. Zasadne staje się jednak pytanie, czy rząd, który obwieścił to nowe otwarcie, na pewno obrał dobre kierunki.