Marszałek Senatu o nieobecności na zaprzysiężeniu rządu: A gdzie był prezes Kaczyński?
Dlaczego marszałkowie Sejmu i Senatu nie pojawili się w Pałacu Prezydenckim na zaprzysiężeniu rządu Mateusza Morawieckiego? - To przedłużanie agonii rządu PiS i możliwość dania czasu, by dalej działy się rzeczy niegodne – skok na kasę, na stanowiska, betonowanie systemu. Ja na coś takiego się nie zgadzam. Nie mogłabym spokojnie słuchać, że wszyscy mówią o konstytucji, mówią o ważnej Polsce, a ja mam wrażenie, że ważne są pieniądze i stanowiska – tak swoją decyzję tłumaczy w Radiu ZET Małgorzata Kidawa-Błońska.