Na czym polega "świadome działanie" rosyjskich kontrolerów? Prok. Pasionek: Zapewniali, że piloci są na kursie
Rosyjscy kontrolerzy lotów ze Smoleńska zapewniali pilotów Tu-154, że są "na kursie i ścieżce", choć z powodu awarii sprzętu nie widzieli samolotu na radarze. Zezwalając na podejście, mieli więc świadomość, że może dojść do katastrofy – mówi PAP wiceprokurator generalny Marek Pasionek. "Na tym polega umyślność działań i dlatego prokuratura zmieniła wobec nich zarzuty" - ujawnił.