"Bóg opuścił Mariupol. Przestraszył się tego, co zobaczył". Zapis z zagłady miasta
Nadija Suchorukowa pochodzi z Mariupola. Jest dziennikarką, przed wojną pracowała w lokalnej telewizji MTW. Od początku rosyjskiej inwazji prowadziła dziennik na Facebooku. Jej wpisy są świadectwem stopniowo narastającej grozy metodycznie niszczonego przez Rosjan miasta. Dziennik urwał się 1 marca, gdy kobieta straciła możliwość doładowywania telefonu. Wznowiła publikacje 17 marca, gdy przyjaciołom udało się ją wywieźć z Mariupola do mieszkającego w obwodzie odeskim syna. Od tej pory regularnie publikuje fragmenty wspomnień. Miejscami ułożone wbrew chronologii, stanowią wstrząsającą relację z mordowanej aglomeracji. Publikujemy ją za zgodą autorki. Skróty pochodzą od redakcji.