Mam bitcoina... i nie zawaham się go użyć. Czy da się żyć z kryptowaluty?
Kiedy Jeremy Gardner pierwszy raz płacił za środki czystości cyfrowym kluczem, miał 21 lat, duszę na ramieniu i był przekonany, że w każdej chwili mogą go aresztować. Dzisiaj mieszka w słynnym Crypto Castle i należy do najwyższej półki bitcoinerów. Z milionami na koncie.