Polska planuje zbudować największą armię w Europie i przeznacza rekordowe 4,7 proc. PKB na obronność, więcej niż USA. Ambitnym inwestycjom towarzyszą trudności – od braków kadrowych i zadłużenia po oskarżenia o nepotyzm i korupcję w państwowym przemyśle zbrojeniowym – pisze portal Follow the Money, przypominając sprawę Bartłomieja Misiewicza.