Kibice Lecha Poznań, którzy wybrali się do Belgradu na rewanżowy mecz z miejscową Crveną Zvezdą nie będą dobrze wspominali podróży do stolicy Serbii. "Kolejorz" odpadł z rywalizacji o Ligę Mistrzów, a jego fani w drodze powrotnej do Polski przeżyli piekło na autostradzie, po tym jak zostali zaatakowani przez uzbrojonych w kije bandytów.