"Ci ludzie mają krew na rękach". Amica Wronki procesuje się z Piotrem Ikonowiczem
Po samobójstwie pracownicy Amiki Wronki Piotr Ikonowicz powiedział, że koncern "ma krew na rękach". Prawnicy firmy pozwali go za te słowa i zaprzeczają, że do śmierci kobiety mógł doprowadzić mobbing. W środę zeznawał jeden z dyrektorów.