Były selekcjoner reprezentacji Polski zarobi 4,5 miliona euro. Turcy płacą lepiej niż PZPN
Fernando Santos miał być zbawcą dla piłkarskiej reprezentacji Polski, ale okazał się jej grabarzem. Pod jego wodzą nasze orły fatalnie spisywały się w el. ME 2024. Nic dziwnego, że został zwolniony. Kilka dni temu Portugalczyk znalazł nową pracę i to za dużo większe pieniądze niż te, które płacił mu PZPN.