Zarzuty za porzucenie chłopca w Katowicach. "Chciałem dla niego jak najlepiej, ale może nie wyszło"
27-latka, która w sobotę pozostawiła trzyletniego syna bez opieki na klatce schodowej bloku w Katowicach, usłyszała w środę zarzuty narażenia dziecka na niebezpieczeństwo. Policjanci gromadzą materiał dowodowy. Ani wobec niej, ani wobec jej partnera nie zostanie zastosowany areszt.