Polskowęgry, czyli niemiecki synonim dla złych procesów na wschodzie UE [OPINIA]
Wypowiedzi opublikowane w niemieckiej prasie to może i dobry sposób na poprawienie wizerunku kraju, odklejenie go od stereotypu Polskowęgier. Ba, można by mówić nawet o działaniu w duchu racji stanu. Nie przełożą się one natomiast na rozgłos i poparcie w Polsce, o co politycy zabiegają najbardziej. Dlatego posłowie PiS zdecydowanie wolą niemieckie media atakować. Co tylko sprawę pogarsza.