Nissan błyszczał w Monako. Napęd elektryczny lepszy niż spalinowy?
Takie mamy czasy, że obok świetnie wszystkim znanego cyklu Grand Prix już od kilku lat kierowcy startują w tylko niewiele mniej ekscytujących bolidach elektrycznych. I powoli musimy się do tego przyzwyczajać, ale to nie jest zła wiadomość. Formuła E oglądana z bliska budzi co najmniej tyle samo emocji. Świetny przykład to rywalizacja o E-Prix na słynnym torze w Monako – działo się dużo, a tylu przetasowań i zmian na poszczególnych pozycjach Formuła 1 może swojej elektrycznej siostrze jedynie pozazdrościć…