Monika Borzym – polska Norah Jones
Miała 18 lat, gdy otrzymała stypendium w jednej z najbardziej znanych amerykańskich szkół jazzowych. I jeszcze więcej szczęścia, bo udało jej się nawiązać współpracę ze znakomitymi muzykami. 21-letnia dziś Monika Borzym swój debiutancki krążek "Girl Talk" nagrała z pomocą Matta Piersona – jednego z najbardziej znanych producentów z kręgu jazzu oraz wybitnego pianisty Gila Goldsteina, który pracował ze Stingiem i Bobby’m McFerrinem. Teraz zbiera znakomite recenzje – krytycy chwalą dojrzały głos wokalistki, wspaniałe aranże, perfekcyjny angielski i świetnie dobrany repertuar. Młoda Polka podbije amerykański rynek? Trzymamy kciuki!