Autor książki o Wałęsie: W latach 80. urwał się SB. Koniec, kropka. Był wyzwolonym człowiekiem
"Te dokumenty świadczą o tym, że Lecha Wałęsę próbowano przyciskać, próbowano odwoływać się do jego wcześniejszej współpracy. I on te propozycje współpracy kategorycznie odrzucał. Był wtedy wyzwolonym człowiekiem" - mówił dr Piotr Gontarczyk o aktach TW "Bolka" i postawie Lecha Wałęsy w latach 80. Podkreśla, że współpraca młodego robotnika ze służbą bezpieczeństwa nie miała na niego wpływu, kiedy kierował dziesięciomilionowym związkiem zawodowym.