Precedens Murdocha zagrożeniem dla prasy
To, co wyprawiali dziennikarze tabloidu należącego do Ruperta Murdocha, było łamaniem prawa i nikczemnością. Nie ulega żadnej wątpliwości, że i oni, i ci, którzy w koncernie wiedzieli czy przyzwalali na podsłuchy i inne tego typu metody, powinni ponieść karę. A skruszona twarz Murdocha i jego przeprosiny naprawdę niczego nie załatwią - pisze Marcin Piasecki.