Ardanowski o zakładzie, który przerabiał mięso z padłych krów: Takie przypadki muszą być "gorącym żelazem wypalone"
Tu nie może być pobłażania, to przypadek incydentalny, ale psuje wizerunek polskiej żywności - mówił w środę szef resortu rolnictwa Jan Krzysztof Ardanowski pytany o rzeźnię, która przerabiała mięso z chorych krów. Dodał, że takie przypadki muszą być "gorącym żelazem wypalone".