Choć premiera Mateusza Morawieckiego więcej Polaków ocenia pozytywnie
niż negatywnie, to dla największej grupy, czyli ponad 40 proc., nadal
jest zagadką – wynika z naszego sondażu na panelu Ariadna.
Prezydent Andrzej Duda na
wniosek premiera Mateusza Morawieckiego powołał we wtorek
dotychczasowego wiceministra cyfryzacji Marka Zagórskiego na stanowisko
ministra cyfryzacji.
W niektórych okręgach wyborczych bardzo wiele osób czekał0 na
możliwość oddania głosu w niedzielnych wyborach parlamentarnych na
Węgrzech z powodu wysokiej frekwencji – poinformowała telewizja
węgierska M1.
PO złożyła w piątek projekt uchwały, w której wzywa premiera Mateusza Morawieckiego do przedstawienia na najbliższym posiedzeniu Sejmu listy m.in. ministrów, wiceministrów, wojewodów i członków gabinetów politycznych, którym w latach 2016-2018 zostały wypłacone nagrody lub premie.
Szef PiS zrobił dziś to, co robił już wielokrotnie: uciekł do przodu.
Zrozumiał, że zwrot nagród czy też przeznaczenie ich na cele
charytatywne już nie wystarczy. Sięgnął więc po znacznie grubszy
kaliber: obciął posłom, prezydentom miast, marszałkom. Kara,
dla odpowiedniego efektu, musi sięgać dalej niż wina.
W czwartek około południa do Sejmu przyjechał premier Mateusz Morawiecki i ministrowie jego rządu. Udali się na spotkanie do marszałka Sejmu Marka Kuchcińskiego.
O powstaniu Polskiej Izby Handlowej w Waszyngtonie poinformowali w środę premier Mateusz Morawiecki i ambasador USA w Polsce Paul W. Jones. Jak ocenił premier, powstanie Izby świadczy o wzmocnieniu relacji polsko-amerykańskich. Według Jonesa, wzajemne relacje handlowe mają potencjał do rozwoju.Tymczasem z wpisu Kancelarii Prezesa Rady Ministrów o utworzeniu tej Izby kpią internauci - użyto tam bardzo dziwnego.
Na pewno na emeryturę nie pójdę. W 2019 tak, będę tutaj - zdeklarował Donald Tusk w sobotnim wywiadzie dla TVN24. - Trzeba sobie jasno powiedzieć, że Tusk, czy go lubimy, czy nie, jest
zawodnikiem wagi ciężkiej. Dlatego przestrzegałbym kolegów i koleżanki z
PiS, że nawet jeśli opozycja jest dziś rozbita i chaotyczna, to w 2020
r. sytuacja może być zgoła inna - ocenia w "SE" Krzysztof Łapiński, rzecznik
prezydenta.