Zbigniew Parafianowicz: Niedopaństwo Sikorskiego
Problemem jeśli chodzi o wywiad dla Politico nie była szczerość Sikorskiego. Problemem jest to, że były szef strategicznego resortu potrzebował aż pół dnia, by uświadomić sobie, że nie było żadnej propozycji rozbioru Ukrainy. Najpierw sypał szczegółami, takimi jak świadomość Tuska, że jest nagrywany przez Putina, by w końcu przyznać, że zawiodła go pamięć. Sikorski nie ma wielu sojuszników w PO. Opozycja go nienawidzi. Pałac Prezydencki traktuje z dystansem. Słaba pamięć i ponury żart mogą go kosztować stanowisko.