Mówiono, że gdyby ktoś urządził masakrę, to byłby to on. Kim jest morderca ze szkoły na Florydzie
Miał granaty gazowe i broń długą. Po wejściu do szkoły uruchomił alarmy pożarowe, by wyciągnąć na korytarze jak największą liczbę uczniów. Szkołę znał dobrze, bo rok wcześniej wyrzucono go z niej z "powodów dyscyplinarnych". Oto 19-letni Nikolas Cruz, morderca z Florydy.