Mikołejko: W czasach poprawności politycznej prawie wszystko jest antysemityzmem
U nas antysemityzm doskonale ma się bez Żydów. U nas bowiem różne grupy i ideologie szukają dogodnego narzędzia piętnowania innych – i decydują dowolnie, kto jest Żydem. Tak jak Himmler. W swoim Instytucie Dziedzictwa zatrudniał on, często na wysokich stanowiskach, Żydów. A kiedy mu to zarzucano, mówił, że to on decyduje, kto jest Żydem - mówi z rozmowie z Magdaleną Rigamonti Zbigniew Mikołejko.