"Fakt" wytyka Misiewiczowi imprezę w nocnym klubie. "Limuzyna, dziewczyny i wódka". Jest ODPOWIEDŹ
"Fakt" przyłapał rzecznika Ministerstwa Obrony Narodowej na imprezie w nocnym klubie w Białymstoku. – Szastał pieniędzmi, nagabywał studentki i proponował pracę każdemu, kto rozpozna kim jest – donosi gazeta. Oto, jak na informacje "Faktu" zareagował sam Bartłomiej Misiewicz.