"Wyspa psów" – Wes Anderson zszedł na psy [RECENZJA]
Spójrzmy prawdzie w oczy: Wes Anderson schodzi na psy. Reżyser, doskonale sprawdzający się w kameralnych filmach pokroju „Rushmore” czy „Moonrise Kingdom”, od pewnego czasu staje się ofiarą własnej megalomanii.