Zamykamy szkoły, a za chwilę dopadnie nas wyż
Szkoły na wsiach likwidowano, bo był niż demograficzny i kiepska sytuacja finansowa. Ale liczba urodzin systematycznie rośnie i w 2014 r. (wtedy do szkół pójdą obowiązkowo sześciolatki z wyżu) będą potrzebne dla nich miejsca. Na pewno powstaną, ale zapłacą za nie rodzice.