Dzięki akcji zebrano ok. 70 tys. zł na obiady w szkołach dla najuboższych dzieci z woj. pomorskiego. Warunkiem uczestnictwa w imprezie jest wpłacenie minimum 20 zł na obiady dla dzieci oraz posiadanie motocykla, skutera lub quada, a także kompletnego stroju Mikołaja. W tym roku rekordzista, mieszkaniec Wiednia, wpłacił 5 tys. zł wpisowego.

Reklama

Jeden z organizatorów, Maciej Szulwach, powiedział PAP, że zebrana kwota wystarczy na ufundowanie ok. 30 tys. obiadów. Zbiórka pieniędzy na ciepłe posiłki dla uczniów jest głównym celem parady. Dzięki akcjom w minionych latach ufundowano łącznie ponad 60 tys. obiadów.

Ponad 2400 pojazdów przejechało główną arterią Trójmiasta: z gdańskiego osiedla Zaspa do Skweru Kościuszki w Gdyni.

W paradzie uczestniczył m.in. motocyklista z Finlandii, który otrzymał nagrodę za najdłuższy pokonany dystans, ponad 1500 km (motocyklista pokonał trasę lądem przez Rosję). Najmłodszy uczestnik parady miał 2,5 miesiąca i przejechał w nosidełku razem z tatą na motocyklu; najstarszy miał 73 lata.

Reklama

Organizatorzy uważają, że jest to największe tego typu wydarzenie na świecie. W tym roku motocyklistów nie odstraszyły nawet trudne warunki; w Trójmieście w niedzielę pada intensywny deszcz i wieje wiatr.

Historia parady sięga roku 2003, kiedy ulicami Trójmiasta przejechało dziewięciu miłośników motocykli w strojach Mikołajów. Od tego czasu spotykają się w każde mikołajki w coraz większym gronie. Szulwach zapewnił, że w przyszłym roku parada też się odbędzie.